Ogłowia bezwędzidłowe - cz.1 (Ogłowie dr Cooka)

Mówiąc o ogłowiu bezwędzidłowym, wiele osób od razu ma na myśli konie, które mają po prostu problem z akceptacją wędzidła. Zwykle na ten temat wielu czuje "niechęć". Ale dlaczego? Czy zawsze musi być zasada wpychania ostrego wędzidła do końskiego pyska? Ja jestem temu zupełnie przeciwna! Obiecałam sobie, że mój koń którego będe szkolić od niemal samego początku będzie chodzić właśnie z ogłowiem bezwędzidłowym. Chcę aby akceptował wędzidło, ale nie będe go nadużywać, i jeżeli tylko to będzie możliwe - jak najrzadziej. Nie mówię tego aby zniechęcić kogoś do używania wędzidła! Absolutnie nie mam tego na celu. Mogę jedynie powiedzieć, że o wędzidłach wiem swoje i nie mam poczucia konieczności go używania. Może i powiecie: "A co z hackamore?"
To zupełnie odpada, nie nadaję się do prowadzenia konia na takim rodzaju kiełzna, bo raczej nie mam zdolności "łagodnej ręki" i zdarzają mi się błędy, które na hackamorze byłyby niewybaczalne.

Dla kogo ogłowie bezwędzidłowe?
Na pewno dla koni u których problem jest z zaakceptowaniem wędzidła. Można też stosować u koni młodych - tzn. jeżeli był wcześniej przyzwyczajany, ale nie powinno być z tym problemów, bo działanie takiej uzdy jest takie samo jak działanie kantara. Szczerze mówiąc, można stosować u każdego konia, jeśli jesteśmy pewni że poradzi sobie z takim ogłowiem (niektóre wierzchowce mają problem z chodzeniem bez wędzidła).


Ogłowie dr Cooka

Ogłowie bezwędzidłowe dr Cooka


Jak działa to ogłowie?

Uzda opracowana przez Roberta Cook'a jest jednym z najpopularniejszych ogłowii bez użycia wędzidła. Składa się ona z ogłowia z nachrapnikiem wyposażonym w kółka policzkowe i paska idącym za potylicą, przekrzyżowanej pod żuchwą i przeplecionej przez kółka policzkowe, do których doczepiamy wodze. W ten sposób pociągając za jedną wodzę, nacisk paska nakłada się na niemal całą głowę konia, co za tym idzie - koń chcąc pozbyć się nacisku skręca. Nacisk jest na bardzo dużej powierzchni, więc nie jest w stanie wywołać u konia ból. To jest z najważniejszych zalet tego rodzaju ogłowia.

Praca na tym ogłowiu jest bardzo skuteczna - koń który wcześniej nie mógł znieść metalu w pysku błyskawicznie się uspokaja, staje się skłonny do wszystkich poleceń. Niemal wszystkie konie nie mają problemu z akceptacją nowego ogłowia bezwędzidłowego dr Cooka.

W następnej części - ogłowie side pull!
C.D.N.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka